piątek, 30 listopada 2012

Czy rozmiar ma znaczenie?



To pytanie nurtuje mężczyzn, ciekawi kobiety, a przy tym nie ma na nie żadnej jednoznacznej odpowiedzi. Prawda jest taka, że na to, czy seks z partnerem jest udany ma wpływ wiele różnych, ważnych czynników – wymiary mężczyzny „w tym” miejscu to tylko jeden z nich. Jak to więc jest z prawdą o tym, że rozmiar może mieć znaczenie?


Mężczyźni (choć mało, który się do tego przyznaje) są niezwykle czuli na punkcie rozmiaru swojej męskości – większość z nich ma za sobą mierzenie swojego przyrodzenia, porównywanie jego długości do średnich wartości, zastanawianie się, czy aby na pewno ta długość będzie satysfakcjonująca dla partnerki…
Okazuje się, że około połowa mężczyzn nie jest zadowolonych z rozmiarów swojego penisa i – co nie zaskakuje – chciałaby, żeby był dłuższy i grubszy, jednym słowem – większy. Nieco inne zdanie na ten temat mają kobiety, wśród których większość przyznaje, że długość męskości ich partnerów, jest dla nich jak najbardziej satysfakcjonująca.


Każdy mężczyzna, nim zacznie zastanawiać się, czy jego wymiary spełnią oczekiwania partnerki, powinien zaznajomić się z faktami, dotyczącymi rozmiarów męskich penisów. Średnia długość penisa na świecie wynosi 11 – 16 cm w zwodzie – ku zaskoczeniu wielu mężczyzn, średnia ta nie jest więc tak wysoka, jak mogłoby się wydawać. Istnieją teorię, że pewne nacje (szczególnie ciemnoskórzy) są hojniej obdarzeni przez naturę – prawdopodobnie są to jednak mity, szczególnie chętnie rozpowszechniane przez rynek pornograficzny, który skupia panów o obfitych rozmiarach.
Dla wielu mężczyzn argument, że mieszczą się w granicach średniej wcale nie przekonuje ich o tym, by wyzbyć się kompleksów na punkcie długości własnego członka. Tymczasem warto pamiętać o tym, że natura stworzyła nas w taki sposób, by kobiety i mężczyźni byli do siebie dopasowani, również pod względem wymiarów miejsc intymnych. Pochwa kobiety ma długość około 8 – 10 cm. Podczas stosunków może się nieco naciągać, nigdy jednak nie przekracza znacząco swojej średniej długości. Jeśli więc ma ona długość około 10 cm, to penis partnera o średniej długości (do 16 cm) będzie spełniał wszystkie oczekiwania partnerki pod tym względem.
Co ważne, mit o tym, że większy penis to recepta na lepszy seks, należy włożyć głęboko w bajki. Ponadprzeciętna długość penisa (np. 25 cm w zwodzie) może znacznie utrudniać stosunek, a także być przyczyną bólu podczas współżycia.
Poczucie, że wielkość penisa decyduje o udanym życiu seksualnym jest niezwykle mylne – wielu panom hojnie obdarzonym przez naturę, wydaje się, że ich spore rozmiary są receptą na udany i satysfakcjonujący seks. Tymczasem prawda jest taka, że większość kobiet zwyczajnie obawiałaby się współżycia z wyjątkowo obficie obdarzonym przez naturę mężczyzną i do udanego życia seksualnego wystarczy jej partner o wymiarach mieszczących się w średniej.


A co, jeśli partner jest obdarzony przez naturę bardzo skromnie?
Gdy penis mężczyzny ma do 7 cm w zwodzie, stan ten uznawany jest za normę. Gdy jest mniejszy, uznawany jest za tak zwanego mikro-penisa, co może stanowić podstawę do leczenia operacyjnego. Posiadanie penisa w niewielkim rozmiarze może wpływać na intensywność doznać podczas seksu, nie oznacza jednak, że seks będzie nieudany – wszystko zależy od starań partnera i partnerki.

Czy więc rozmiar ma jakiekolwiek znaczenie?
I tak i nie. Tak, jeśli mówimy tu o skrajnych wymiarach – a więc ponadprzeciętnej długości (od 20 cm) i w przypadkach posiadania małego penisa (do 7 cm). Wtedy seks staje się z pewnością trudniejszy, w obydwóch przypadkach wymaga odpowiedniego przygotowania, długiej gry wstępnej, która odpowiednio pobudzi partnerkę i dużego zaangażowania ze strony partnera.
Jeśli jednak długość penisa mieści się w normie – można powiedzieć, że ona sama nie ma większego znaczenia. Nie liczy się bowiem iloma centymetrami męskości dysponuje partner, lecz jakie jest jego zaangażowanie w sprawy seksu i ile z siebie daje podczas współżycia. Zapewniamy, że my kobiety nie zwracamy uwagi na rozmiary, lecz na to, jak partner dba o nas w łóżku i ile serca wkłada w to, by było nam z nim dobrze.
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz