Nie milkną
echa fantastycznego gola zdobytego przez Jakuba Błaszczykowskiego w meczu
Borussii Dortmund. Trafieniem kapitana reprezentacji Polski zachwycają się
niemieckie media. "Spektakularny, cudowny, niesamowity" - takich słów
używają niemieccy dziennikarze, by opisać strzał Polaka.
Borussii
Dortmund po meczu z Fortuną Duesseldorf nie udało się zmniejszyć straty do
prowadzącego w tabeli Bayernu Monachium, ale ozdobą spotkania był gol BVB tuż przed przerwą. Błaszczykowski
nadał swojemu uderzeniu spektakularną rotację i wyprowadził dortmundczyków na
prowadzenie.
Akcja Piszczka, Błaszczykowskiego i
Grosskreutza była doskonała. A strzał "Kuby", który ją zakończył był
wyśmienity. Nie było to może trafienie na miarę gola Zlatana Ibrahimovica z
meczu z Anglią, ale spokojnie mogłoby kandydować do miana bramki miesiąca.
"Rhein-Zeitung": "Kuba" rozgrzał trybuny
Trybuny Signal Iduna Park były przez długi czas wyjątkowo ciche, co zdarza się niezwykle rzadko. Przez pierwsze dwanaście minut spotkania kibice BVB prowadzili milczący protest, później zrobiło się głośniej, ale dopiero spektakularna bramka Błaszczykowskiego tuż przed przerwą rozgrzała naprawdę widownię i trybuny "eksplodowały" z radości.
"Bild": cudowny wolej
Borussia Dortmund zaliczyła kolejną wpadkę, tracąc punkty w meczu z Fortuną Duesseldorf. Dortmundczycy mieli zacząć pościg za Bayernem, tymczasem "polowanie" na punkty zakończyło się fiaskiem. A wydawało się, że BVB uda się odrobić część strat, kiedy Błaszczykowski najpierw klatką piersiową efektownie podał do Grosskreutza, a gdy otrzymał podanie zwrotne bez wahania kropnął z woleja prosto pod poprzeczkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz